Szumiąca gitara
Tym razem bardzo szybka akcja. Pacjentem jest gitara kolegi, która po podłączeniu do wzmacniacza powoduje powstawanie bardzo dużych szumów. Nie ma znaczenia czy struny są dotykane, czy nie. Moim typem był zimny lut, lub odłączona masa, które mogły się pojawić chociażby podczas wymiany przystawek, której gitara swego czasu została poddana. Szumienie bardzo dokuczało i trzeba było coś na nie poradzić.
Dosyć szybko okazało się, że elektronika jest ładnie polutowana i nie jest przyczyną. Problemem natomiast stanowił sposób dołączenia masy układu do strun pod mostkiem. Otóż producent wyprowadził przewód i zwyczajnie docisnął go mostkiem. Niestety mostek jest polakierowany i połączenie zupełnie nie spełniało swojej roli. Zdarłem więc trochę farby od spodu mostka i w ten sposób poprawiłem kontakt. Najlepszym wyjściem byłoby dolutowanie, ale nie jest to takie łatwe w przypadku takiego dużego, metalowego bloku jakim jest mostek.
Jeśli Twoja gitara zbyt mocno szumi, a dotykanie strun niczego nie zmienia, to polecam sprawdzić, czy struny są odpowiednio dołączone do masy. Sprawdzanie najlepiej zacząć właśnie od mostka.
Najnowsze komentarze